Jak skorygować kształt oka - cz.1 Małe oko


Pamiętam, że początkowe próby wykonania makijażu, które stawiałam będąc nastolatką, wielokrotnie kończyły się karykaturalnym efektem: a to za ciemne cienie, a to zbyt dramatyczna kreska. Muszę przyznać, że potrzebowałam kilku lat praktyk i obserwacji kształtu twarzy oraz tego jak zachowują się na niej kosmetyki, by dojść wreszcie do obecnego etapu, w którym potrafię podkreślić swoje walory. A być może dowiedziałabym się tego szybciej, gdybym miała szansę poznać wskazówki, jak malować się przy moim typie twarzy (mam normalnej wielkości oczy, jednak spora nasada nosa sprawia, że wyglądają, jakby były zbyt blisko siebie). Przeczytajcie artykuł, jeśli macie problem z dobraniem odpowiedniego sposobu malowania - dzisiaj o tym, jak malować małe oczy :) Miłego malowania i czytania!


1. Modelowanie cieniami
http://www.profaces.com


Małe oko należy wyciągnąć, sprawiając by górna powieka wydawała się większa i szersza. Bardzo łatwo można tego dokonać dysponując dwoma cieniami: jeden jasny, połyskliwy, który kładziemy na całą powiekę. Jeśli jest to wyjście wieczorne można użyć cienia z drobinkami brokatu, na co dzień lepiej ograniczyć się do matowego, kryjącego cienia. Przy ciemnej tęczówce można położyć zimny kolor, który wydobędzie jej kolor, przy jasnej najlepiej trzymać się ciepłej kolorystyki. Kiedy mamy położony jasny cień możemy przystąpić do położenia ciemniejszego koloru i wymodelowania oka. Cień kładziemy powyżej linii załamania powieki i "wyciągamy go poza zewnętrzny kącik oka. Należy dokładnie rozetrzeć jego granice , tak by uzyskać naturalny efekt. Przy makijażu wieczorowym lub jeśli stawiamy na mocny akcent na oku, granice nie musza być zatarte. Pod łukiem brwiowym nałóż perłowy cień lub rozświetlacz.

2. Przedłuż linię

Świetnym sposobem na regulację kształtu oka jest oprawienie jego linii, czyli modelowanie za pomocą kreski - malowanej kredką lub eyelinerem. Przy małym oku należy rysować ją bardzo cienką, tak by nadała kształt ale nie przeciążyła oka. Na górnej powiece malujemy kreskę od połowy, wyciągając ją poza zewnętrzny kącik i kierując w górę. Przy opadającej zewnętrznej powiece można rysować ją nieco wyżej (zaczynając od punktu na powiece, gdzie przebiega koniec tęczówki). Na dolnej powiece zaczynamy bliżej zewnętrznego kącika. Linia górna i dolna nie powinny się stykać, bo zamkną wtedy oko. Jeśli makijaż ma być bardziej naturalny, kreskę najlepiej malować kredką, którą potem lekko rozcieramy. Eyeliner jest bardziej wyrazisty i trzeba trochę wprawy w rysowaniu nim cienkiej i równej kreski. Potem wystarczy wytuszować rzęsy maskarą wydłużającą i gotowe! Powodzenia!

2 komentarze:

  1. Świetna notka! Dodaję do obserwowanych.

    zapraszam na www.krash-world.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, cieszę się, że się podoba :)
      Może jakieś sugestie, co do dalszych artykułów?

      Usuń

Każdy ma prawo do własnego zdania - traci je, gdy brak mu kultury!
Miłego pisania!